busy time

Witam Was wszystkich bardzo ciepło. 

Pogoda w Londynie zmienia się z dnia na dzień. Ostatnio była piękna jesień, świeciło słońce, wszędzie pełno kolorowych liści...a dziś? znów mroźno.

Spodziewam się dziś gości, którzy przyjeżdżają zwiedzać Londyn:) 

Wszystko zapięte na ostatni guzik, i jeszcze wygospodarowałam godzinkę dla siebie. 

Zapaliłam świeczkę o zapachu grzanego wina :) i delektuję się chwilą z Vogue'm. Jak wiadomo, wiele nie znajdę tam do poczytania, ale jak to mawia moja babcia...popatrzę sobie na obrazki. 

Cudownego weekendu!

sunday makes me happy

W Londynie dziś chłodno ale wyszło piękne słońce. najbardziej lubię czwartki ale niedzielą także nie pogardzę :) 

W Polsce Święto Niepodległości, które zmusza do myślenia... ja zawsze w tym dniu myślę o tych wszystkich młodych ludziach i dzieciach, którzy brali udział we wszystkich operacjach wojennych. 

Uwielbiam Czas Honoru tak więc dzisiejszy wieczór spędzę z najnowszym odcinkiem, zobaczę co dzieję się u moich ulubionych skoczków z Londynu :) 

a poniżej misz masz ostatnich dni...

cudownej niedzieli !

good times

lubię wracać do filmów które sprawiają mi radość

czasem po cięższym tygodniu lubię obejrzeć "odmóżdżającą" komedię, przy której za wiele nie trzeba myśleć. jestem wielką fanką Sex-u w wielkim mieście, ale nie ma co ukrywać, że filmy nie są na wysokim poziomie

 

Lubię czasem także obejrzeć wyciskacz łez, do moich ulubionych zaliczam Love story i Pamiętnik!

ostatnio wybrałam się ze znajomymi do kina w Londynie, w którym grano Jesteś Bogiem i powiem szczerze, że zrobił on na mnie ogromne wrażenie...

a wy co polecacie na zbliżające się długie zimowe wieczory?

Bądź zmianą, którą prag­niesz uj­rzeć w świecie. Be the chan­ge you want to see in the wor­ld." Gandhi

Witajcie moje drogie po bardzo długiej przerwie.

 Powiem szczerze, że nie dodawałam postów z braku czasu ale byłam na bieżąco z waszymi nowościami i nowinkami. 

Jesteście dla mnie niekończącą się inspiracją:D

W moim życiu przyszła kolej na zmiany... mam nadzieję, że wszystkie na lepsze.

Już raz mój świat staną na głowie, kiedy postanowiłam zmienić miejsce zamieszkania w Polsce. Zostawiłam wówczas bardzo ważne osoby w moim życiu (np. K.) ale za to poznałam nowych fantastycznych ludzi. 

W czerwcu zdecydowałam się na zmianę kraju i obecnie mieszkam w Londynie...nie wiem jak potoczy się moje życie i niczego nie planuję... ale powiem szczerze, że na razie wszystko układa się po mojej myśli...mam nadzieję, że to się nie zmieni.

Mam nadzieję, że starczy mi czasu i zaparcia aby zacząć ( w końcu ) dodawać systematycznie posty.na dzisiaj przygotowałam dla Was misz masz z ostatnich kilku dni:) 

Pozdrawiam Was serdecznie i zostawiam dla Was pewna myśl, na ten weekend ...

 xoxo

" Is­tnieją dwa po­wody, które nie poz­wa­lają ludziom spełnić swoich marzeń. Naj­częściej po pros­tu uważają je za niereal­ne. A cza­sem na sku­tek nagłej zmiany lo­su poj­mują, że spełnienie marzeń sta­je się możli­we w chwi­li, gdy się te­go naj­mniej spodziewają. Wte­dy jed­nak budzi się w nich strach przed wejściem na ścieżkę, która pro­wadzi w niez­na­ne, strach przed życiem rzu­cającym no­we wyz­wa­nia, strach przed ut­ratą na zaw­sze te­go, do cze­go przy­wyk­li." PC

leniwa niedziela

W niedzielę nie było łatwo wstać z łóżka...

postanowiłam więc dodać sobie energii dobrym śniadaniem i małą lekturą Elle.

w porze obiadowej pojechałam z najbliższymi na spacer nad morze, niesamowite, że od strony Gdańska - Westerplatte padało, a w Gdyni świeciło słońce:) uwielbiam morze! A jak wasza niedziela?

365 dni....

Sama nie wierzę w to, że minął już rok od pierwszego wpisu. 

Za ten czas bycia ze mną serdecznie Wam dziękuję. Dziękuję moim obserwatorom, dziękuję za komentarze i odwiedziny!

Jesteście niesamowici!

Ps. Dziękuję za miliony inspiracji od Was!

weheartit.com

Hello May

Witam Was bardzo serdecznie. 

Ostatnio w moim życiu dużo się dzieje, ale nie chcąc zapeszyć na razie nie będę zdradzała szczegółów. 

Jak wszystko się uda i ułoży, to na pewno o tym napiszę:)

Nawet nie wiem kiedy zleciał mi kwiecień, a już mamy maj i  długi weekend - zazdroszczę tym, którzy mogli sobie na wszystkie dni wziąć wolne. 

Ja niestety idę jutro do pracy, ale powiem szczerze, że przez te kilka dni naprawdę wypoczęłam.

Kilka dni byłam na Mazurach, tam spotkania z przyjaciółmi, znajomymi, nocne grillowania, granie w gry (mafia, catan, kto to?-uwielbiam!) i dłuuuugie rozmowy, na kąpiel w jeziorze nikt się nie zdecydował :)

Następnie wróciłam do Gdańska, gdzie pogoda była zdecydowanie inna. Na Mazurach było 30 stopni, tu 7 ;/ ale najważniejsze, że nie padało. Tu też był grill i szczerze powiem, że nie mogę już patrzeć na mięso.

Od dziś tylko białko i owoce:)

P. zrobiła przepyszną pierś w pomarańczach i nad brzegiem morza smakowała wyśmienicie. Nie da się ukryć, że na grillu można piec wszystko, ale ciężko jest wcisnąć paprykę i bakłażana, gdy grill opanuje 14 mężczyzn:)

Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. 

Pozdrawiam ciepło. 

Poniżej kilka zdjęć zrobionych min. komórką, także przepraszam za ich jakość.

 

 

zdjęcia: moja kom

weheartit.com

brakuje bombek na choince

Witam Was moi drodzy.

Do Gdańska ponownie zawitała zima, mam wrażenie, że płatki śniegu i deszcz występują częściej niż promienie słońca. 

Należę do zmarźlaków i zdecydowanie pogoda jaką mam za oknem mi nie służy. Pocieszam się jednak myślą, że przecież nie będzie tak zawsze a maj zbliża się wielkimi krokami ;)

Pewnie wiele z Was widziało nowości na nadchodzący sezon. Moją uwagę przykuł Primark - pewnie jakość materiałów budzi zastrzeżenia ale projekt i design jest bardzo ciekawy, nieprawdaż?

Primark - wiosna lato 2012 mogłabym naprawdę mieć wiele z tych rzeczy:) 

Z ostatniej podróży do Londynu przywiozłam sobie torebkę ( primark torebka). Czerń może nie jest to najlepszy odcień na lato, ale w mojej kolekcji nie miałam klasycznej torebki nadającej się idealnie do pracy i na wyjścia.

Chcę także przedstawić Wam dwie rzeczy, z którymi ostatni się nie rozstaję. Jest to branzoletka z Apartu (bardzo ważna dla mnie) oraz kojący błyszczyk z Oriflame o zapachu czekolady - z którego jestem bardzo zadowolona.

A czy Wy też czekacie już na wiosnę?

Świątecznie

Kochani dziś drugi dzień Świąt, a więc okres składania życzeń jeszcze się nie skończył :)

Życzę Wam samych pogodnych dni, przepełnionych miłością, pokojem, radością. I niech wszystkie wasze plany i marzenia jakie nosicie gdzieś głęboko w sercu się spełnią.

Jeśli marzysz o mówieniu 5 językami, od dziś zacznij się ich uczyć, a za rok, to się spełni...

Jeśli chcecie zmienić pracę, studia.... pomyślcie o tym dziś i do dzieła.

Jeśli chcecie zacząć projektować ubrania, biżuterię iść do Xfactor lub Szansy na sukces - to macie moje błogosławieństwo.

Świat należy do odważnych... Świat należy do NAS!!!!

weheartit.com

older

Cześć wszystkim

Obchodziłam ostatnio urodziny, ale nie o tym chcę Wam napisać. Chciałabym podzielić się z Wami myślą, iż fakt, że mamy znajomych, przyjaciół, kogoś bliskiego w tym dniu obok sprawia iż jest on magiczny. 

Ja nie musiałabym dostać żadnych życzeń, prezentów czy telefonów. Najważniejsze dla mnie jest przekonanie, że nie żyję tylko dla siebie, ale dla innych. 

Ale żeby nie było za poważnie, pokażę Wam kartkę i książki, które dostałam,  biżuterię z primarka- którą sobie kupiłam i ... ukochany suchy szampon batiste. 

Bardzo się cieszę, że go posiadam. Jeśli tylko będziecie miały kiedyś możliwość go spróbować to szczerze polecam. Mój kosztował 2,99Ł -  było to jedno z najlepiej wydanych 15 zł :)

Ps. Udanego tygodnia! Niech minie owocnie i szybko:)

Wiosna

Witam wszystkich bardzo ciepło.

Za oknem wiosna, tylko u mnie jakaś choroba, ale mam weekend na mocną kurację bo w poniedziałek muszę być na nogach:)

Jak Wam minął tydzień? 

U mnie było dużo zajęć, dużo emocji - nie zawsze najlepszych i dużo ruchu.

Może to wszystko wyczerpało mnie, tak że teraz leżę w łóżku obstawiona herbatą z imbirem, cytryną i miodem. 

A czosnek przemycam w paście z awokado. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej:)

Ostatnio zawitałam  na rodzinne Mazury a tam w pocie czoła, ubrana w dres i czapkę, grabiłam liście i trawę. Znalazłam też namacalne ślady wiosny:

Ostatnio oglądając nieesia 25 zauważyłam iż kupiła magazyn z dodatkami, ja też go zakupiłam i powiem, że z kremu nawilżającego jestem bardzo zadowolona, z maskary również, więc jeśli znajdziecie go jeszcze w sklepie to polecam:)

Przyszło też do mnie zamówienie z avon, wybrałam moją ulubioną odżywkę na osłabione końcówki i lakier - szczerze nigdy nie kupiłam lakieru z tej firmy i z chęcią go wypróbuję:)

A Wy na co ostatnio wydałyście pieniążki w związku z wiosną?