niedziela, 28 lipca 2013

szukanie i znajdowanie

Obecnie mam bardzo gorący okres. Tak naprawdę to muszę podjać kilka bardzo ważnych decyzji. Chciałabym to zrobić na raz, ale otrzymałam bardzo przydatną radę, że w sprawach najważniejszych decyzje powinny następować po sobie. Tak więc zaczynam:
punkt pierwszy: zmiana miejsca zamieszkania
Jak wiecie od roku mieszkam w Londynie. Wynajmowałam ze znajomymi (rodziną) duży dom z ogrodem. Obecnie kończy nam się kontrakt i nie zdecydowaliśmy się go przedłużyć ( problemy jakie można spotkać w wynajmowanym domu, czasem przechodzą ludzką wyobraźnię:)).
Skupiłam się na szukaniu mieszkania, które będzie bliżej mojej obecnej pracy. Obecnie dojazd zajmuje mi godzinę, a w godzinach szczytu 1h20. Mój rekord to 1h40 - dobrze, że zawsze mam ze sobą książkę, lub coś do posłuchania.
Od czego zacząć:
na pewno jest łatwiej jeśli już mieszkacie w Londynie. Macie dach nad głową i spokojnie możecie usiąść i poszukać dogodnego dla was miejsca zamieszkania,
polecam strony:
www.gumtree.co.uk
www.zoopla.com
www.rightmove.co.uk
www.primelocation.com
Ogłoszeń jest sporo, ale musicie wiedzieć na jakiej dzielnicy chcecie mieszkać. Wszystko można wy-googlować.  Dla mnie najważniejszym kryterium była odległość od pracy i bezpieczeństwo na danej dzielnicy. Lepiej zapłacić troszkę więcej i móc spokojnie wieczorem wyjść do pubu ze znajomymi (oczywiście w tak wielkim mieście jak Londyn, nie powinniśmy nigdy zapominać o zdrowym rozsądku).
Jeśli wszystkie interesujące Was ogłoszenia, okażą się nieaktualne :) polecam przejście sie do agencji nieruchomości. Tam wypełnia się formularz - opisuje swoje kryteria, wymagania - a oni starają się znajeźć coś pasującego do waszego opisu.
Agencji w Londynie są setki, warto więc wcześniej poczytać opinie na ich temat i dowiedzieć się o kosztach jakie pobierają za znalezienie mieszkania/domu/pokoju.
Na www.londynek.net a także www.gumetree.co.uk, można znaleźć pokój. Dzieli się mieszkanie wtedy z kilkoma osobami, ale może być ciekawie. Ludzie z różnych zakątków świata, różne kultury, wspólne wieczory w salonie:)
Oczywiście warto umówić się wcześniej na obejrzenie takiego lokum. W Londynie każda nieruchomość ma swojego Landlorda (właściciela). Jeśli chcecie wynająć bezpośrednio od niego, to z nim podpisujecie wszystkie umowy i załatwiacie wszystkie sprawy. Jeśli zdecydujecie się na agencję to pamiętajcie, że ona jest pośrednikiem między wami a nim.
Jeśli przyjeżdżacie pierwszy raz, to zdecydowanie najlepsza opcja są znajomi, którzy udostępnią wam kawałek podłogi na czas szukania pracy i mieszkania. Jeśli nie macie nikogo za granicą a naprawdę bardzo chcecie przyjechać radze zabrać ze sobą troszkę pieniążków i znalezienie jakiegoś hostelu, pokoju b&b (bed and breakfast) lub schroniska. Najważniejsze abyśmy zawsze dbali do swoje bezpieczeństwo i nie dopuścili nigdy do sytuacji, w której będziemy musieli spać w schroniskach dla bezdomnych lub pod mostem. Możecie się teraz zaśmiać, ale w ciągu tego roku widziałam naprawdę bardzo tragiczne przypadki Polaków w Londynie.

Pozdrawiam, mam nadzieję, że podałam przydatne informacje. Jeśli macie jakieś pytania to zostawiajcie je w komentarzach.  Ja uciekam dalej przeglądać oferty mieszkań:)

A tymczasem kilka zdjęć z moich snów: